środa, 13, styczeń 2016
pastele
Skoro mamy już zimę, niezbędnym wydawało się wykonanie zimowego pejzażu. Natchnieni duchem Wiktora Zina sięgnęliśmy tym razem po suche pastele i kolorowy karton. Piękne malarskie efekty osiągnięto wcierając barwny pył w podklad nie tylko wiszerami i palcami, ale w niektórych przypadkach również kolanami i twarzą. Brud i trud jednakowoż się opłacił, prace powstały piękne, a do przyjętej entuzjastycznie techniki jeszcze nie raz wrócimy.