Apartament w Warszawie

Ich scalenie zapewniło komfortowy apartament dla 4 – osobowej rodziny. Położone w północno –zachodniej stronie mieszkanie przekształcono w strefę prywatną z 3sypialniami, 2 łazienkami, garderobą i pralnią. Jaśniejsza, południowo zachodnia część to strefa dzienna połączona z kuchnią i małym gabinetem oraz dodatkową toaletą.
Połączoną przestrzeń ujednolicono kładąc na całej podłodze parkiet z drewna merbau, także w kuchni, toalecie oraz w części łazienki Gospodarzy. Natomiast kolorystyka pomieszczeń podkreśla podział na część „dzienną” i „nocną”.
Strefa dzienna to szarości, kremy, beże i wyszarzałe zielenie stanowiące doskonałe tło dla obszernej galerii pamiątek zwożonych z całego świata. Na ścianach zawisły powyciągane z szaf i zakamarków malunki na papierze, skórze, pergaminie i papirusie. Po właściwym oprawieniu  zawisły na ścianach przesądzając o charakterze  wnętrza. Rzeźby z kamienia, metalu i egzotycznego drewna zajęły należne sobie miejsce na specjalnie im  dedykowanych im meblach, a dekoracyjne tkaniny jako poduchy i dywany służą domownikom na dzień. Pozostałe elementy wyposażenia dobrano bardzo starannie, tak by stanowiły dobre tło dla oryginalnego rzemiosła, ale jednocześnie wyróżniały się doskonałą jakością. Nieliczne meble wykonano ze szlachetnych gatunków drewna i wybarwiono na kawowy brąz. Na tapicerki wybrano skórę w odcieniu głębokiej, pomidorowej czerwieni. Masywne kuchenne blaty to granit Juparana Gold  o pięknej barwie i niezwykle ciekawym rysunku. Powstała z niego również okładzina ścianki telewizyjnej położonej dosyć nietypowo – na samym środku pomieszczenie, na dokładkę po skosie. To niebanalne rozwiązanie rozwikłało trzy istotne problemy: w telewizorze nie odbija się światło z żadnego okna, zniwelowano niefortunny narożnik komina sterczący w centrum pokoju i zyskano estetyczną dominantę wnętrza.
Kamienny wystrój otrzymała również niewielka toaleta koło salonu. Uroda kamienia sprawiła, iż zdecydowano powiesić tutaj półprzejrzystą, szklaną umywalkę, aby nie zasłaniać szczotkowanego marmuru Forest green na ścianie.
Odmienne strefy kolorystyczne to apartament gospodarzy oraz sypialnie i łazienka córek. Odizolowana strefa właścicieli składa się z sypialni, garderoby i łazienki. W sypialni fioletowe ściany i dodatki zrównoważyły ciemne odcienie parkietu i prostych, palisandrowych mebli. W łazience obok proste płaszczyzny kremowych i czarnych płytek o fakturze łupka uzupełniają gładkie, błyszczące powierzchnie fioletowej szklanej mozaiki.
Inny świat wykreowano w strefie dziewczynek. Prosto umeblowane wnętrza zmieniły się w bajkowy świat pod dotknięciem pędzla specjalisty od naściennego malarstwa (Ediiber). Pokój wróżek graniczy  tutajz wnętrzem z filmowego” Madagaskaru”. W łazience na tle morskiego błękitu rozpanoszyli się przyjaciele Nemo wraz z Małą Syrenką. Najlepsze w tej koncepcji wystroju jest to, że za parę lat dekoracje będzie można bez trudu zmienić, po prostu przemalowując ściany.
Zgodnie z zasadą „dla każdego coś dobrego” te trzy odrębne wnętrza koegzystują zgodnie się w jednym mieszkaniu ku satysfakcji wszystkich mieszkańców.

piątek, 11, listopad 2011

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.